Archiwum listopad 2008


lis 15 2008 fgf
Komentarze: 0
Złośna kobieta Choć mężczyzn nienawidzi Chce być mężczyzną. * Prawdziwy mędrzec Jest zwyczajnym człowiekiem, A głupiec wielkim. * Kwiat, gdy rozkwita Słońcu pokłon oddaje I Boga wielbi. * Prawdziwa racja Już nie szuka słuszności, Bo zna słuch głupców. * Prawdziwa mądrość, To znać siłę głupoty I słabość myśli * W miłości wiara, W przyjaźni cna nadzieja, Śmierć w nienawiści.
chruuuum : :
lis 15 2008 dsfdfd
Komentarze: 0
skrzynka na listy chmura po wielkim deszczu tak samo puste pusta ulica płacz niedomkniętej furtki błysk kocich oczu komu śpiewacie srebrne dzwoneczki serca ty tak daleko nocna taksówka ktoś mrok oswaja cieniem pod drzwiami cisza marzeniem chmury sny poziomkowe słońca wlać w dzbany cienia nie przyjechała w złotych katedrach słońca nowenny ciszy wszystkie doniczki
chruuuum : :
lis 10 2008 hajku 2
Komentarze: 0
Jakże godny podziwu Ten, co nie myśli: "Życie umyka", Gdy widzi błyskawicę! Autor haiku widzi bowiem i ukazuje rzeczy w ich "takości", bez żadnego komentarza; takie zapatrywanie na świat Japończycy nazywają sono-mama "po prostu tak, jak jest" lub też "po prostu tak". Chwasty na polu ryżowym, Ścięte i pozostawione tak po prostu - Nawóz! Człowiek kierujący się zen nie ma oceniającego umysłu, lecz tylko to, co wie i widzi; wyraża to niemal dokładnie Gochiku w następującym haiku: Długa noc; Szmer wody Mówi, co myślę. I jeszcze bardziej wprost: Gwiazdy w stawie; Znów zimowa mżawka Marszczy wodę. Wiersze haiku i waka być może łatwiej niż malarstwo oddają subtelne różnice pomiędzy czterema nastrojami sabi, wabi, aware i yugen. Cicha, przejmująca samotność sabi widoczna jest w wierszu: Na uschniętej gałęzi Przysiadła wrona W jesienny wieczór.
chruuuum : :
lis 10 2008 hajku
Komentarze: 0
Poezja haiku rozwinęła się głównie dzięki Basho (1643-1694), którego odczuwanie zen najlepiej wyrażało się w poezji całkowicie zgodnej z duchem wu-shih - "nic szczególnego". "Aby pisać haiku - powiedział - postaraj się o małe dziecko". Wiersze Basho mają tę samą natchnioną obiektywność, jaką ma dziecięce wyrażanie zafascynowania, i przywracają nam to samo poczucie świata, jakie mieliśmy, gdy po raz pierwszy pojawił się on przed naszymi zdumionymi oczyma. Zapalasz ogień; Pokażę ci coś ładnego - Wielką kulę śniegową! Basho pisał swoje haiku w najprostszej odmianie mówionego japońskiego, unikając języka literackiego i "przeintelektualizowanego", tworząc w ten sposób styl, dzięki któremu poetami mogli się stać prości ludzie. Współczesny mu Bankei uczynił to samo dla zen, jak bowiem mówi w jednym ze swych doka Ikkyu: Cokolwiek dzieje się wbrew Zamysłom i woli prostych ludzi, Staje na drodze Prawa Ludzi I Prawa Buddy. Jest to zgodne z duchem powiedzenia Nan-ch'uana, że "prosty umysł jest tao", gdzie "prosty" oznacza raczej "zwyczajnie ludzki" niż "po prostu wulgarny". W ten oto sposób siedemnasty wiek był okresem niezwykłego upowszechniania się atmosfery zen w Japonii - z grup mnichów i samurajów
chruuuum : :